Dlaczego prokrastynacja językowa nie jest wskazana – nie odkładaj nauki języka na potem!

Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam pomyśleć: „Zacznę od poniedziałku”, „Najpierw ogarnę inne rzeczy”, albo „Nie mam teraz głowy do angielskiego”? Jeśli tak, to jesteśmy w tym razem! Bardzo chcesz, ale nie możesz. Wiesz, że warto, ale ciągle coś staje na przeszkodzie.
I choć brzmi to jak codzienna walka, psychologia ma na to jedno konkretne słowo: prokrastynacja.
Czym jest prokrastynacja?
Według definicji ze Słownika Języka Polskiego PWN, prokrastynacja to „zwyczaj odkładania ważnych rzeczy na później, mimo świadomości, że może to przynieść negatywne skutki”. Psychologowie dodają, że to nie tylko lenistwo, ale głębszy mechanizm unikania trudnych emocji – lęku przed porażką, perfekcjonizmu czy nawet braku pewności siebie.
Według badań Uniwersytetu SWPS, prokrastynacja dotyczy aż 95% studentów i ok. 20% dorosłych. Oznacza to, że to zjawisko powszechne – nie jesteśmy w tym sami. Ale to też znaczy, że warto nauczyć się z nią walczyć.
Prokrastynacja językowa – specyficzna odmiana odkładania
Nauka języka obcego to proces. Wymaga regularności, systematyczności, powtórek. Nie da się go „odbębnić” w jeden weekend. Dlatego, gdy zaczynamy odkładać naukę na „potem”, każdy taki dzień działa na naszą niekorzyść. Zapominamy słówek, przestajemy rozumieć konstrukcje gramatyczne, a co najgorsze – tracimy pewność siebie.
Zaczynamy myśleć: „Już i tak zmarnowałem czas, po co zaczynać znowu?”.
I tak błędne koło się zamyka.
Dlaczego odkładamy naukę języka?
Najczęstsze powody, które słyszymy (i wmawiamy sobie sami – kto tak nie robi, niech podniesie rękę):
- „Nie mam czasu” – chociaż wieczorem przeglądamy Instagram przez godzinę,
- „Muszę najpierw ogarnąć inne rzeczy” – tylko że lista „innych rzeczy” nigdy się nie kończy,
- „Nie czuję się wystarczająco dobry/a” – czyli perfekcjonizm w czystej postaci,
- „I tak nie zrobię tego dobrze” – strach przed porażką,
- „Nie mam motywacji” – czyli brak celu albo zbyt ogólna wizja nauki.
Znasz to? My też. I nie ma w tym nic złego. Ważne, by wiedzieć, że to nie jest wyrok. To tylko mechanizm, który można przełamać (choć łatwe to niestety nie jest…).
Jak przezwyciężyć prokrastynację językową?
1. Zastosuj zasadę mikro-kroków
Nie myśl o „nauce angielskiego”. Myśl: „dziś nauczę się 5 słówek dotyczących jedzenia”. Albo: „obejrzę minutowy filmik po francusku”. Im mniejszy cel, tym łatwiej zacząć, a potem wejść w „flow”.
2. Technika Pomodoro
Ustaw timer na 25 minut. Pracuj intensywnie. Potem 5 minut przerwy. Po czterech takich cyklach zrób sobie dłuższą przerwę. Ta metoda pozwala uniknąć przeciążenia i rozpraszania się.
3. Lista zadań
Podziel sobie cel na mniejsze części – wyznacz sobie takie zadania, które będą możliwe do zrealizowania. Nie myśl: „Dziś nauczę się 100 słów związanych z urlopem”, bo to Ci się może nie udać. Pomyśl tak: „Każdego dnia nauczę się 5 zwrotów związanych z hotelem / restauracją etc.”
4. Codzienny rytuał
Zaplanuj konkretny czas na naukę. Codziennie. Nawet jeśli to tylko 10 minut. Regularność buduje nawyk.
5. Spisuj, co już zrobione
Prowadź dziennik i postaw sobie cele na dany dzień. Zapisuj: „dziś zrobiłem/zrobiłam 10 zdań w „Present Perfect”, „dziś ćwiczyłem/ćwiczyłam zamówienie pokoju w hotelu”. To daje poczucie postępu.
6. Postaraj się, aby wszelkie dystraktory były poza zasięgiem 🙂
Choć przez kilka minut (tj. wszystkie social media, kanały telewizyjne/internetowe, które kradną Twój czas i uwagę)
7. Pracuj z kimś
Nauka z lektorem online lub w grupie pomaga wytworzyć pewne ramy struktury nauki i odpowiedzialność za siebie oraz innych. A dobry, doświadczony lektor wie, jak Cię zmotywować, gdy nie masz siły zacząć.
Dlaczego warto?
Bo regularna, nawet minimalna nauka daje efekty.
Na naszym blogu (i przede wszystkim na naszych zajęciach) staramy się pokazywać Wam, że język obcy to nie tylko gramatyka; to przede wszystkim wolność komunikacji, możliwości zawodowe, podróże.
Bo każdy z nas zasługuje na to, by mówić pewnie i bez lęku.
I co najważniejsze – bo nauka języka może być naprawdę przyjemna.
Tak, przyjemna. Zwłaszcza, gdy wiesz, że nie jesteś w tym sam/a. My, lektorzy, jesteśmy po to, by Cię wesprzeć. Zmotywować. Przypomnieć, dlaczego zacząłeś. I pomóc Ci iść dalej.
Nie odkładaj. Zacznij dziś. Choćby od jednego słówka.
✨ A teraz masz ku temu świetną okazję – właśnie trwają zapisy na nasze kursy General & Business English.
Sprawdź szczegóły i zapisz się tutaj
To już nie „nic”. To początek.
Jeśli ciekawi Was temat prokrastynacji, podrzucamy Wam linki do artykułu naukowego (dostęp bezpłatny). Na końcu znajduje się bardzo ciekawa bibliografia:
Dodatkowo, możecie zajrzeć na stronę SWPS: