Jak nie zwariować na wakacjach i poradzić sobie w każdej sytuacji

Zebraliśmy dla Was od naszych lektorów kilka prostych podpowiedzi 🙂 Oto i one.

Zacznij od pakowania… zdrowego rozsądku

Walizkę da się zamknąć nawet kolanem. Ale głowę już trudniej. Wiele osób jedzie na urlop z napięciem porównywalnym do pakowania na misję na Marsa. Sprawdzasz 10 razy bilety, 15 razy dokumenty, a i tak na lotnisku masz wrażenie, że zapomniałeś… paszportu, sukienki, butów….

Wniosek? Zabierz ze sobą luz. Nie wszystko pójdzie idealnie i bardzo dobrze!

  • Did I forget something? – Czy czegoś zapomniałem?
  • Don’t worry, everything will be fine. – Nie martw się, wszystko będzie dobrze.
  • I have my passport, wallet, and phone. I’m ready! – Mam paszport, portfel i telefon. Jestem gotowy!

Zamów to, co potrafisz wymówić

Menu to często nie lista potraw, ale test odwagi. Nasi uczniowie przyznają, że bardzo często stresują się właśnie wizytą w zagranicznej restauracji. Zamiast czerpać przyjemność z poznawania nowych smaków, denerwują się, czy zamówione danie będzie z bakłażanem czy z ośmiornicą? Nasza rada: jeśli nie masz pewności – nie improwizuj. Kelnerzy widzieli już wszystko i na pewno pomogą. 

Jeśli chcesz czegoś spróbować, ale nie wiesz, jak to powiedzieć: pokaż palcem. A jeśli chcesz zabłysnąć i po prostu poczuć się pewniej, naucz się jednej, dwóch nazw potraw. Możesz też powiedzieć: What do you recommend?

  • I’d like to try something local. – Chciałbym spróbować czegoś lokalnego.
    What is this dish made of? – Z czego jest to danie?
    Is it spicy? – Czy to jest pikantne?
  • What can you recommend from the vegetarian dishes (without meat)? – Co możecie polecić dla wegetarian?

Kiedy język ciała nie wystarczy

Mowa ciała działa cuda. Ale tylko do pewnego momentu. Gdy próbujesz pokazać „zepsuty zamek w łazience” i przypominasz bardziej osobę tańczącą pogo niż turystę w potrzebie, warto mieć w zanadrzu kilka słów.

Nawet jeśli się boisz, że Twój angielski nie jest idealny, spróbuj. Nikt nie oczekuje perfekcji, tylko intencji.

  • Excuse me, can you help me? – Przepraszam, czy możesz mi pomóc?
  • I don’t speak [insert language], but I can try in English. – Nie mówię po [tu język], ale mogę spróbować po angielsku.
  • One moment, I’ll try to show you. – Chwileczkę, spróbuję pokazać.

Awaryjne sytuacje: czyli dlaczego „pomocy!” warto znać w kilku językach

Wakacje to nie czas na panikę, ale czasem coś pójdzie nie tak. A kiedy pociąg odjedzie z Twoim bagażem, a Ty zostajesz na peronie z ręcznikiem, warto wiedzieć, jak zareagować.

Nie chodzi o panikę, tylko o komunikację. Słowo „help” może otworzyć drzwi, których nie otworzy żaden emoji.

  • My bag is missing. – Zaginęła moja torba.
  • I need help. Something went wrong. – Potrzebuję pomocy. Coś poszło nie tak.
  • Where is the police station/hospital? – Gdzie jest komisariat/szpital?
  • I’m not feeling well, can you help me? – Źle się czuję, czy możesz mi pomóc?
  • I’ve twisted my ankle, can you help me get to the car? – Skręciłam kostkę, możesz mi pomóc dojść do auta?
  • I need help, I’m lost. The address of my hotel is… – Potrzebuję pomocy, zgubiłam się, adres mojego hotelu to…

Nie trać głowy ani walizki

Jeśli pakujesz się w ostatniej chwili, istnieje 89% szans, że zapomnisz czegoś ważnego. A jeśli pakujesz się z całą rodziną do jednej walizki, istnieje 99% szans, że zgubi się właśnie ta.

Warto podzielić rzeczy między walizki, mieć w podręcznym coś na zmianę i zapisać nazwę hotelu gdzieś poza telefonem (bo bateria ma swoje humory).

  • My luggage didn’t arrive. – Moja walizka nie dotarła.
  • I think my suitcase was lost. – Myślę, że moja walizka się zgubiła.
  • I have my reservation printed here. – Mam moją rezerwację wydrukowaną tutaj.

Internet to nie wszystko

Google Translate to cudowne narzędzie. Dopóki działa. Ale gdy jesteś w malutkiej wiosce w Andaluzji, a telefon umiera, zostajesz z uśmiechem i słownikiem… który zostawiłeś w hotelu.

Dlatego warto mieć w głowie kilka słów i zwrotów, takich, które nie wyczerpią baterii i nie wymagają zasięgu.

  • Do you have Wi-Fi? – Czy macie Wi-Fi?
  • My phone battery is dead. – Bateria w moim telefonie padła.
  • Can I borrow a charger? – Czy mogę pożyczyć ładowarkę?

Nauka języków nie boli, czyli języki obce jako klucz do podboju świata

Znacie to uczucie, kiedy wypowiadasz pierwsze zdanie w obcym języku, a ktoś rozumie? Magia! Nauka języka to nie musi być siedzenie z książką: może być słuchanie podcastów, granie w gry, oglądanie seriali. A jeśli chcesz czegoś bardziej konkretnego: kurs online w English Break to idealne rozwiązanie: uczysz się, kiedy chcesz, jak chcesz i gdzie chcesz (nawet w stroju kąpielowym!).

Dzięki językowi zyskujesz więcej niż słowa. Zyskujesz pewność, że nawet jeśli coś się wydarzy – Ty sobie poradzisz.

  • I’m learning English. Can we speak slowly? – Uczę się angielskiego. Możemy mówić wolniej?
  • I understand a little. – Trochę rozumiem.
  • I’m trying my best! – Staram się jak mogę!

Jak nie zwariować? Odpuść. I śmiej się.

Wg nas, dobrze jest odpuścić sobie w podróży: nie wymagać od siebie perfekcji, otworzyć się na nieznane, popełniać błędy, a nawet jeśli się zdarzają – śmiać się z nich. Może nie dostaniecie idealnej kawy, może zamówicie deser z sardynkami, może zgubicie ulubione plażowe sandałki. Ale jeśli podejdziecie do tego z dystansem, zyskacie wspomnienia, które zostaną na lata.

I jeszcze jedno, ludzie na całym świecie są zaskakująco mili, gdy widzą, że próbujesz. 

  • Sorry, that didn’t come out right. – Przepraszam, to nie zabrzmiało, jak trzeba.
  • Let’s laugh about it! – Pośmiejmy się z tego!
  • I’m on vacation. No stress! – Jestem na wakacjach. Bez stresu!

Kochani, nie potrzebujecie dyplomu z filologii, by dogadać się na wakacjach. Ale jeśli dacie sobie szansę i poznacie choć kilka słówek, uwierzcie nam: świat staje się prostszy. I zabawniejszy.

A jeśli szukacie lekkiego, elastycznego sposobu na naukę, polecamy się! Nasze kursy angielskiego, niemieckiego i hiszpańskiego online są jak dobrze zapakowana walizka: wszystko na swoim miejscu, gotowe do drogi. Z uśmiechem, luzem i poczuciem, że wszystko macie poukładane.

A jeśli chcielibyście, abyśmy pomogli Wam wybrać odpowiedni kurs, napiszcie do nas.

Chętnie doradzimy. 

A tymczasem:
Bon voyage! Gute Reise! ¡Buen viaje!