Jak znaleźć czas na naukę języków obcych mając małe dzieci

A jednak… coraz więcej mam decyduje się na naukę języków obcych właśnie w tym wyjątkowym okresie życia. I wcale nie dlatego, że mają za dużo wolnego czasu. Robią to, bo czują, że chcą się rozwijać, dbać o siebie, wracać do swoich potrzeb i celów. Czy to możliwe? Jak się zmotywować, kiedy wszystko dookoła krzyczy: „nie teraz”?
Poniżej kilka słów od nas, ot taki luźny poradnik od mam dla mam: oparty na realiach macierzyństwa, nie na „idealnych warunkach”. Bez lukru, za to z konkretnymi sposobami, jak połączyć bycie mamą z nauką języka. Krok po kroku.
Zmień myślenie: „teraz nie mam czasu” na „czas się nie znajdzie, trzeba go stworzyć” (jak mawia jedna z naszych lektorek).
To chyba największy mit, z jakim mierzy się większość mam: „Teraz nie mam czasu. Może jak dzieci podrosną, jak wrócę do pracy, jak będzie spokojniej”.
Ale jeśli jesteś mamą małych dzieci, wiesz, że „spokojniej” może nie nadejść zbyt szybko. A język obcy nie nauczy się sam, nawet jeśli czeka cierpliwie w tej jednej szufladzie z planami na „kiedyś”.
Dlatego pierwszy krok to zaakceptować chaos, w którym żyjesz i znaleźć w nim małe, ale realne przestrzenie na coś dla siebie. Nawet jeśli to tylko 60 minut tygodniowo.
Zrozum, po co to robisz
Nie zaczynaj nauki języka, bo „wypada znać”. Zrób to, bo tego chcesz. Usiądź na chwilę i zadaj sobie kilka prostych pytań:

- Dlaczego chcę wrócić do nauki angielskiego?
- Co mi to da: tu i teraz?
- Jak będę się czuła, gdy zrealizuje ten cel?
Angielski dla kobiet W Świecie Kobiet to nie tylko praktyczna umiejętność: to często symboliczne „odzyskiwanie siebie” po wielu miesiącach (lub latach) życia tylko dla innych. To motywacja, która naprawdę działa.
Zadbaj o warunki, ale nie czekaj na idealne
Nie potrzebujesz ciszy, biurka i pustego domu. Potrzebujesz zestawu słuchawek, internetu i odrobiny determinacji.
Zajęcia online są świetną opcją dla mam: można je odbywać wieczorem, kiedy dzieci śpią, w czasie drzemki, a nawet – jeśli już naprawdę nie da rady inaczej – w parku na ławce z telefonem w ręce. To naprawdę nauka dopasowana do Twojej rzeczywistości, nie do katalogowego obrazka z reklamy.
Wybierz zajęcia, które szanują Twój czas i energię.
Kiedy masz ograniczony czas, nie warto go tracić na kursy, które Cię nie motywują lub są zbyt wymagające.
Szukaj zajęć:

- dopasowanych do Twojego poziomu,
- prowadzonych przez osoby, które rozumieją realia macierzyństwa (np. lektorki-mamy),
- w małych, kameralnych grupach, gdzie możesz swobodnie mówić i pytać,
- nastawionych na komunikację, a nie na „granie pod testy”.
Tworząc dla Was, drogie mamy, kurs W Świecie Kobiet, bardzo starałyśmy się, aby nie przypominał on nauki w takiej klasycznej (nudnej) postaci. Zapraszamy Was gorąco do przestrzeni, w której możesz popełniać błędy, śmiać się, zapomnieć słowa – i być sobą. Mamą wśród mam. Lub! Kobietą wśród kobiet.
Przestań porównywać
Nie porównuj się z koleżanką bez dzieci, która uczy się trzech języków i zdaje certyfikaty. Tworzy rolki na socialach i jeszcze to wszystko z piątką dzieci na ręku. Twoja ścieżka wygląda inaczej: i to jest w porządku.
Jeśli jednego dnia uda Ci się zrobić tylko jedno ćwiczenie gramatyczne, a innego przeprowadzić całą konwersację po angielsku z lektorką, to oba te dni są warte tyle samo. Bo jesteś w procesie, a my wiemy, jak Cię przez niego przeprowadzić.
Zrób z nauki rytuał
Tak jak kawa rano czy wieczorna kąpiel: niech ta jedna godzina w tygodniu stanie się Twoim rytuałem. Możesz przygotować sobie ulubiony napój, zapalić świeczkę, założyć słuchawki i przenieść się na chwilę do zupełnie innej rzeczywistości. Może być na początku trochę trudniej, ale postaraj się nie zniechęcać. Zaufaj nam – wiemy, jak zainteresować Cię nauką tak, żebyś poczuła, że to Twój czas: bez dzieci, bez rozpraszaczy, bez wyrzutów sumienia. Przecież zaraz do nich wszystkich wrócisz!
Pamiętaj, że robisz to też dla… swoich dzieci
To nasze stwierdzenie może zaskoczyć, ale my naprawdę tak myślimy: Twoja decyzja o rozwoju ma znaczenie także dla Twojego dziecka. Kiedy dziecko widzi, że uczysz się czegoś nowego, że znajdujesz czas na pasję, że podejmujesz wyzwania: uczy się tego samego. Pokazujesz, że nauka to nie kara, tylko przyjemność. Że bycie mamą nie wyklucza rozwoju. I że warto inwestować w siebie, nawet wtedy (a może szczególnie wtedy), gdy jest trochę trudniej.
Kiedy najlepiej zacząć?
Jeśli mamy być szczere, to nigdy nie będzie „idealnego momentu”. A jeśli go wyczekujesz, to może to być znak, że warto… zacząć właśnie teraz.
Zacznij małymi krokami. Jedna lekcja w tygodniu na naszym kursie W Świecie Kobiet. Potem może posłuchasz podcastu w samochodzie. Albo powtórzysz słówka podczas karmienia.
My, kobiety z Zespołu English Break, wierzymy w to, że nauka języka obcego w macierzyństwie jest możliwa. I nie musi być wyczerpująca: może być lekka, zabawna, wspierająca.
W naszej szkole spotkasz inne kobiety, które też próbują to wszystko ogarnąć!
Nie jesteś sama. Nie piszemy tego tekstu tylko po to, by przyciągnąć Twoją uwagę. Naprawdę wiemy, jak wygląda ten etap młodej mamy i wiemy, jak zmotywować inne kobiety, aby uwierzyły w swoje siły i talent do gospodarowania czasem i przestrzenią!
Zapraszamy Was na Kurs W Świecie Kobiet w naszej szkole: angielski to nie jest kolejny punkt do odhaczenia. To balans. Rozwój. Chwila dla każdej z nas z językiem obcym.
Dla siebie. I być może… dla lepszego jutra.